piątek, 27 lipca 2012

Lekka sukienka

Dziś postanowiłam nie bawić się za bardzo w wykroje i szycie wymagające czasu, ponieważ w moim mieście jest tak gorąco, że nie da się wysiedzieć, a przecież w czymś trzeba chodzić. W poście wcześniejszym pokazałam szyfonową maxi, którą noszę prawie cały czas. Wiedziałam, że zakup szyfonu to był bardzo dobry wybór. Uszyłam prostą, zwykła, lekką sukienkę:



17 komentarzy:

  1. Na upały w sam raz.
    Ale widzę jaką piękną masz maszynę! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Maszynę masz bajeczną, taką bardzo optymistyczną. Aż by mnie ciągnęło aby coś na niej szyć ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak wykańczałaś dół, dekolt i rękawy tej sukienki? Słabo widać, a jestem ciekawa ;>

    OdpowiedzUsuń
  4. Rękawy podłożyłam, a dół najpierw opaliłam (szyfon ładnie się opala) a później gęstym zygzakiem :)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękny kolor tej sukienki, na lato jak znalazł... szkoda tylko, że powoli nam ucieka... oj :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaka śliczna maszyna. Pewnie przy takiej się fajnie szyje.
    Sukienka super. Szkoda tylko że nie na właścicielce.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam taką samą maszynę:) bardzo fajna, do zakupienia na allegro:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam pytanko, jak sprawuje sie ta maszyna. Jestem początkujaca i szukam czegoś niedrogiego. Czy tak samo dobrze szyje np. grube materiały jak jeans, sztruks, filc techniczny, jak np. szyfon?
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szyłam filc, sztruks i jeans. Jedyne,co mi się przytrafiło, to złamana igła przy filcu, bo zamontowałam niewłaściwą. Maszyna szyje, sprawuje się dobrze,a mam ją prawie rok. Ani razu mnie nie zawiodła. Myślę, że jest warta zakupu na początek przygody z szyciem.
      Pozdrawiam, KJ.

      Usuń
  9. Tez sie zastanawiam nad zakupem tej maszyny, mam zamiar wogole zaczac przygode z szyciem, ale jesem zupelnie zielona w tym temacie:/ mam takie pytanie, czy z maszyna warto od razu zakupic zestaw stopek??? jak np obszywasz materialy??? pozdrawiam magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kupiłam w komplecie zestaw stopek, ale połowy nie używam, bo jeszcze nie jestem na takim etapie szycia ;-). Materiały obszywam zygzakiem wąskim. Innego sposobu nie znam w zwykłej maszynie, a na overloka nie mam na razie funduszy.
      Pozdrawiam, KJ.

      Usuń
    2. wow, dzieki za szybka odpowiedz:):):) a np tryb owerlokowy?? bo ta maszyna go ma ale zastanawialam sie wlasnie czy do niego trzeba dokupic stopke:) wiem zadaje pewnie glupie pytania ale nie chce wtopic pieniazkow i musze sie zastanowic czy wogole dam rade cokolwiek uszyc:)pozdrawiam:)

      Usuń
    3. Ja też się bałam, że w ogóle niczego nie uszyję. Bałam się, że nie nauczę się obsługi maszyny, i szczerze mówiąc do tej pory nie wiem niektórych rzeczy, nie znam WSZYSTKICH funkcji mojej maszyny, bo na razie ich nie potrzebuje. Nawet nie wiedziałam o tym, że moja Lidka ma taką funkcję (overlok)... Ach, człowiek się uczy przez całe życie :D. Ja kupiłam tę maszynę, żeby nauczyć się szyć i ta doskonale spełnia swoje funkcje, a cena też przyzwoita.
      Pozdrawiam, KJ.

      Usuń
    4. ja mialam ciocie krawcowa ktora gdy cos nam szyla to obszywala to overlockiem:) stad wiem co to wogole jest:) i jakos tak mi to utkwilo w glowie ze teraz zwracam na to uwage:D tak pewnie tez bym nie wiedziala;)przekonalam sie chyba i dzis zamowie swoja maszyne:) stopki zamowie pewnie w nast miesiacu :) musze rozkladac wydatki:)
      pozdrawiam:) i bede zagladac na bloga:) a jak juz cos stworze to dam znac:D
      magda

      Usuń
    5. zycze powodzenia w nauce i proponuje zalozenie bloga :) Pozdrawiam, KJ.

      Usuń
  10. Tunika jest rewelacyjna, bajer!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz :)